Historia adopcji – Spotkanie z Luną
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem Lunę, wiedziałem, że to będzie wyjątkowa relacja. Od lat myślałem o adopcji psa, ale nigdy nie znalazłem odpowiedniego momentu, aż do tego dnia. W schronisku było wiele zwierząt, ale to właśnie Luna przyciągnęła moją uwagę. Była to drobna suczka rasy mieszanej, o gęstej sierści w kolorze czarno-białym i dużych, smutnych oczach. Stała nieśmiało w kącie, jakby nie wierzyła, że może jeszcze znaleźć dom.
Czytaj dalej